Wielkimi krokami zbliża się styczeń, a wraz z nim rok 2024. To idealny czas na wszelkiej maści technologiczne podsumowania. Dziś chciałbym pokazać Wam najlepsze smartfony 2023 roku, które w mojej ocenie zrobiły dla rynku mobilnego najwięcej.

Muszę przyznać, że ostatnie 12 miesięcy minęło wyjątkowo szybko i z perspektywy redakcji dailyweb zmieniło się naprawdę wiele. Zdobyliśmy nowych partnerów, zatrudniliśmy pełnoetatowo kolejne dwie osoby, osiągnęliśmy rekordowe pod względem przychodów wyniki, a co najważniejsze – braliśmy udział w wielu nietuzinkowych projektach. Jednym z nich był OnePlus TECHtrip po Bałkanach.

Rok 2023 przyniósł nam również szereg testów smartfonów, z których kilka zasługuje na wyróżnienie. Nie każde urządzenie z naszego TOP 5 2023 roku jest flagowcem, choć naprawdę chciałbym, aby w zestawieniu znalazło się znacznie więcej modeli ze średniej półki cenowej.

Najlepsze smartfony 2023 roku – TOP 5

Purple and Blue Gradient Tech YouTube Thumbnail

W moim zestawieniu pojawi się pięć modeli. Czym kierowałem się podczas doboru modeli? Przede wszystkim subiektywną oceną tego, jak ze sprzętu korzystało mi się podczas okresu testowego. Chcąc rekomendować konkretne urządzenia, muszę być w pełni zgodnym ze swoim sumieniem, dlatego też znajdziecie tutaj głównie smartfony, z którymi spędziłem więcej niż dwa tygodnie (poza OnePlus Open). Nie, nie są to telefony pozbawione wad, ale w ogólnym rozrachunku uznałbym je za pewniaki pod niemal każdym względem. Nie przedłużajmy…

Podstawowy iPhone 15 to najlepszy bazowy smartfon Apple od lat

iPhone 15

Gros naszego zespołu korzysta na co dzień z urządzeń z logo nadgryzionego jabłka na obudowie. Jesteśmy entuzjastami sprzętu Apple i każdą kolejną premierę śledzimy z wypiekami na twarzy. Nie inaczej było w tym roku, kiedy firma pokazała nowości z serii iPhone 15. Wszyscy moi redakcyjni koledzy zachwycali się możliwościami iPhone’a 15 Pro Max z tytanową obudową oraz nowym teleobiektywem z 5-krotnym zoomem optycznym, podczas gdy ja chwaliłem bazową piętnastkę. Dlaczego?

Tak naprawdę iPhone 15 to pierwszy podstawowy iPhone od lat, w którym zaszły tak wielkie zmiany. Otrzymaliśmy tutaj potężną matrycę aparatu głównego o rozdzielczości 48 MP z możliwością tworzenia zdjęć portretowych już po wykonaniu ujęcia. Z ekranu zniknął notch, a zastąpiła go dynamiczna wyspa znana z modeli Pro. Co najważniejsze, w smartfonie wycofano wysłużony port Lightning i zastąpiono go nowym standardem – USB-C. Sprzęt zachwycił mnie wydajnością, zdjęciami oraz ogólnymi odczuciami z użytkowania, o czym możecie przekonać się w mojej recenzji.

motorola edge 40 neo powtarza sukces poprzednika

motorola edge 40 neo

W ubiegłorocznym zestawieniu znalazł się model motorola edge 30 neo, natomiast dziś – dokładnie rok później – chciałbym umieścić w TOP 5 smartfonów roku jego następcę – motorolę edge 40 neo. Telefon został wyceniony na mniej niż 2 tys. złotych i w tej kwocie to dziś prawdziwa petarda. Co ważne, w stosunku do poprzednika otrzymaliśmy tutaj nieco lepszy ekran oraz wodoodpornosć potwierdzoną normą IP68. Nie ukrywam, że doceniłem także akcesoria, wśród których znalazło się nietypowe, przyjemne w dotyku etui.

Motorola edge 40 neo oferuje kapitalną stylistykę, przepiękny ekran 6,55-cala pOLED z odświeżaniem częstotliwością 144 Hz, który w sposób wzorowy oddaję barwy z palety DCI-P3. Głośniki stereo generują donośny i czysty dźwięk z chip MediaTek Dimensity 7030 wraz z 12 GB LPDDR4x RAM oraz 256 GB pamięci na dane zapewniają świetną wydajność. Tym, na co trzeba zwrócić uwagę, jest niemal czysty Android. Nakładka MyUX ogranicza się tak naprawdę do kilku funkcyjnych dodatków. Więcej przeczytacie w mojej recenzji smartfonu.

OnePlus Open z… otwieranym ekranem

OnePlus Open

Do składanych smartfonów podchodzę sceptycznie, ale nie ukrywam, że doceniam progres, jaki dokonał się w kategorii w ciągu kilku lat. Wiadomo – Samsungi serii Galaxy Z Fold to prawdziwe mistrzostwo, natomiast w tym roku urzekł mnie całkiem inny składak. Mowa o OnePlus Open, który – jak twierdzi sam producent – nie jest smartfonem składanym, lecz rozkładanym.

Forma, dopieszczenie szczegółów, smukłość, także topowe podzespoły – to esencja flagowca, który jest napędzany chipem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2, GPU Adreno 740 oraz 16 GB LPDDR5x RAM i pamięcią UFS 4.0 (512 GB). Zdjęcia wykonane solidnym setupem fotograficznym sygnowanym marką Hasselblad możemy oglądać na zjawiskowym 7,82-calowym panelu Flexi-fluid AMOLED LTPO 3.0 o szczytowej jasności 2800 nitów i rozdzielczości 2440 x 2268 pix. Więcej o smartfonie możecie przeczytać z naszych pierwszych wrażeń, ale nie kryję tego, że w najbliższym czasie zamierzam powrócić do testów rzeczonego modelu.

Xiaomi 13 Leicą stoi

Xiaomi 13 5 1

Jednym z najlepszych smartfonów mijającego roku jest Xiaomi 13. Bez dopisku T czy Pro w nazwie. Ot, bazowy flagowiec, który wywołał u mnie serię pozytywnych odczuć. Przyjemna dla oka stylistyka połączona z genialnym – nie bójmy się tego słowa – wykonaniem potrafią skutecznie do siebie przekonać. Nie obyło się bez wad, gdyż sprzęt ma pewne braki. Nie nagramy w nim przednią kamerą wideo w jakości wyższej niż FHD 30 FPS. Cóż, można to przeboleć.

Jako rekompensatę możemy potraktować 6,36-calowy panel AMOLED 2400 x 1080 pix z 1900 nitów jasności, potężną specyfikację techniczną, która zapewnia najwyższą wydajność, a także solidnie rozbudowane oprogramowanie, w którym nie brakuje dosłownie niczego. Soft MIUI bazujący na Androidzie jest kompletny, ale w Xiaomi 13 trzeba pochwalić coś jeszcze. Tak, chodzi o aparat, który powstał przy współpracy z marką Leica. Zresztą, przekonajcie się o tym podczas lektury mojego testu smartfonu.

Samsung Galaxy S23 Ultra kompletny do bólu

Fotograficzne porównanie

Listę „Najlepsze smartfony 2023 roku” zamyka sztandarowiec południowokoreańskiego producenta, który może pochwalić się konfiguracją, w której nie brakuje niczego. To perfekcyjnie wyposażone urządzenie, które nie tylko oferuje wysoką wydajność, wygodę użytkowania i dziesiątki opcji związanych z obsługą za pomocą rysika. Kluczowa okazuje się tutaj fotografia…

Samsung Galaxy S23 Ultra to przede wszystkim nieziemski aparat z matrycą 200 MP, możliwością nagrywania w rozdzielczości 4K, który potrafi wykonać nie tylko ujęcie oddalonego od Ziemi naturalnego satelity (Księżyc). W temacie możliwości fotograficznych odsyłam Was do mojego porównania z iPhonem.