Gigant z Redmond startuje w naszym kraju z programem lojalnościowym Microsoft Rewards. Za korzystanie z przeglądarki Edge oraz wyszukiwarki Bing możemy otrzymać nagrody w postaci kart upominkowych do popularnych usług i platform handlowych.

Swojego czasu byłem wielkim fanem Microsoftu. Chętnie wykorzystywałem rozwiązania oferowane przez korporację i choć dziś również uważam usługi MS za świetne, często wybieram lepiej dopasowane produkty. O ile pakiet biurowy Microsoft 365, szczególnie programy Word i Excel nie mają sobie równych, o tyle przeglądarka internetowa Microsoft Edge i wyszukiwarka Microsoft Bing nie są dla mnie szczególnie atrakcyjne. Dlaczego?

Microsoft Rewards ma przekonać nas do Binga i Edge’a

Pracuję w sieci. Jak to mówią „robię internety”, a co tym idzie, moimi głównymi narzędziami pracy są oczywiście przeglądarka internetowa oraz wyszukiwarka. W tej materii w pełni zaufałem Google. Zarówno Wyszukiwarka jak i przeglądarka Chrome w pełni sprawdzają się u mnie zarówno prywatnie, jak i służbowo. Wszystko dzięki szeroko wykorzystywanym standardom, które zapewniają mi kompatybilność z wieloma rozwiązaniami sieciowymi. To oczywiście nie wszystko.

Microsoft Rewards

Lata praktyki pokazały mi, że różne usługi i strony potrafią działać inaczej w zależności od przeglądarki internetowej. Z uwagi na to, że Chrome jest dziś najpopularniejszą aplikacją w swojej kategorii, staram się dopasować tworzone przez siebie treści właśnie do niej. Oczywiście testujemy także alternatywy, jednak głównie na potrzeby monitorowania poprawności wyświetlania pewnych elementów. Z Wyszukiwarką Google sprawy mają się podobnie. Dodatkowo, nie muszę chyba nikogo przekonywać, że pomijając reklamy, Google oferuje bogate, trafne i odpowiednio sprofilowane wyniki? To powoduje, że korzystanie z tego konkretnego narzędzia jest efektywne.

Microsoft Rewards 3

Miałbym z tego zrezygnować dla Binga i Edge’a? W moim przypadku kompletnie by się to nie sprawdziło, choć oczywiście zdarzało mi się korzystać z tych rozwiązań w celach testowych, niekiedy dość długo. Uważam, że dla niektórych osób usługi firmy Microsoft mogą być lepiej dopasowane, ale to mocno indywidualna kwestia. Przedsiębiorstwo chce jednak przekonać do siebie kolejnych userów. Jak?

Microsoft Rewards, czyli zbieraj nagrody

Do Polski wkroczył właśnie program lojalnościowy Microsoft Rewards. Jego działanie opiera się na systemie zbierania punktów za wykonywanie zadań w ramach wyszukiwarki Microsoft Bing oraz przeglądarki Microsoft Edge. Sumę punktów można sprawdzić, udając się na stronę Rewards lub za pomocą ikony naszego awatara, która jest dostępna z poziomu większości webowych aplikacji od giganta z Redmond.

Za co dokładnie otrzymujemy punkty? W dużym uogólnieniu, za korzystanie ze wspomnianych wcześniej programów. Jeśli zaś wejść w szczegóły, trzeba dodać, że Microsoft codziennie rozszerza nowe sposoby „zarabiania”. Są to np. konkretne wyszukiwania w wyszukiwarce lub wyświetlanie wybranych prezentacji. Oczywiście „zadania” zmieniają się cyklicznie i na dobrą sprawę, możemy zbierać punkty bez specjalnego ukierunkowania na proponowane przez firmę akcje.

Co dokładnie możemy zyskać? Firma, w zamian za aktywne uczestnictwo w programie Microsoft Rewards oferuje na przykład karty podarunkowe do sklepu Amazon oraz do platformy Allegro. O ile w pierwszym przypadku to dość skromna kwota, o tyle drugi bon może wynieść kilkadziesiąt złotych. W grę wchodzą też zniżki do LOL-a, a nawet kwoty do wykorzystania w ramach usługi Microsoftu.

Nowy Gmail dostępny dla wszystkich. Zmiany wizualne w widoku przeglądarki cieszą oko