Podczas Meta Connect 2022 Mark Zuckerberg ogłosił partnerstwo z firmą Microsoft, którego celem jest wprowadzenie usług giganta z redmond do wirtualnej rzeczywistości.
Podczas wczorajszego Meta Connect 2022 pokazano nowy headset VR – Meta Quest Pro, które wyceniono na 1499,99 dolarów, co daje nam około 7500 złotych + 23% VAT, czyli 9225 złotych. Sporo, jak za sprzęt do obsługi wirtualnej rzeczywistości. Regularna sprzedaż okularów wystartuje 25 października, natomiast już dziś można zamawiać je w systemie przedsprzedaży. Nas interesuje jednak nie sprzęt, lecz to, co można uczynić za jego pomocą. Ogłoszone partnerstwo z Microsoftem to największa współpraca Facebooka (dziś – Meta) z tymże podmiotem i należy spodziewać się „czegoś wielkiego”.
Microsoft i Meta, czyli Office, Teams i Windows trafiają do wirtualnej rzeczywistości
Na początek Microsoft wprowadzi do świata VR aplikacje przeznaczone dla systemu Windows – komunikator Teams, pakiet biurowy Microsoft 365 (dawniej Office 365) oraz platformę grową Xbox Cloud Gaming. To przełoży się w sposób bezpośredni na produktywność w pracy oraz na przyjemniejszą rozrywkę. Możliwość korzystania z pełnej oferty Xbox Game Pass zapowiada się zacnie, natomiast mnie, jako osobę pracującą w sieci, bardziej interesuje to, jak VR sprawdzi się w pracy biurowej. Ilustracje obrazujące to, jak wygląd praca w środowisku wirtualnej rzeczywistości, są kuszące. Obawiam się jednak, że realne odczucia nie będą już tak pozytywne.
O ile spotkania, prezentacje czy wspólne tworzenie np. swoistej road map dla działań w ramach zespołu ma sporo sensu, o tyle nie widzę szans na pracę stricte profesjonalną. Nie w VR, który znamy i który dziś możemy sobie wyobrazić. Na tę chwilę, cała koncepcja przypomina mi bardziej grę Second Life, w której to zabawie uczestniczyłem kilkanaście lat wstecz. Niestety, Microsoft i Meta serwisują na jedynie mały teaser tego, co otrzymamy w przyszłości i brak jest w nim konkretów.