Przez ostatnie kilka lat sposób, w jaki słuchamy muzyki zmienił się diametralnie. Coraz większy udział w rynku zdobywają przenośne głośniki Bluetooth. Chciałbym Wam pokazać coś nowego na rynku — głośnik Kygo B9/800 z obsługą asystenta Google.

Pewnie wielu z naszych czytelników zastanawia się, skąd wzięła się firma Kygo. Słusznie — mogą jej nie znać nawet najwięksi fani nowinek technicznych i sprzętu audio. Szybko powinni oni nadrobić zaległości, bo Kygo warte jest poznania.

R E K L A M A

Od muzyka do producenta sprzętu

Kygo to norweski muzyk i producent. Ma na koncie wiele znanych i lubianych kawałków. Muzyk zadebiutował 13 maja 2016 roku albumem Cloud Nine wydanym przez Sony Music (niedługo potem można było go usłyszeć na festiwalu Opener). Depphousowy bit, sprawne łączenie fortepianu z elementami muzyki elektrycznej i ciekawie dobierane głosy to elementy rozpoznawalne Kygo.

Kygo Life zostało stworzone z entuzjazmu Kygo, aby oferować wszystkim wyjątkowe doznania muzyczne, niezależnie od gustu muzycznego ludzi. Kygo Life łączy miłość artysty do muzyki i nowoczesny skandynawski design. Celem firmy jest opracowanie najwyższej jakości sprzętu audio, który brzmi niesamowicie i świetnie wygląda. Kygo Life dąży do ciągłego doskonalenia. Każdy ich produkt ewoluuje, wykorzystuje najnowszą technologię i koncentruje się na dopracowywaniu szczegółów, a przynajmniej to można przeczytać na ich oficjalnej stronie.

Nad sprzętem Kygo czuwa legenda audio

Jeśli chodzi o aspekt techniczny, to firma ma silne zaplecze w postaci własnego zespołu, który wspiera legenda skandynawskiej sceny audiotechnicznej. Jest nią Peter Larsen z Danii, który już od 1974 roku pracuje nad doskonaleniem dźwięku, jako niezależny konsultant i szef wielu zespołów.

Karierę rozpoczął w SEAS, był głównym inżynierem w Vifa 1979-1987 i Dynaudio 1987-1990. Do 1993 roku pracował z JBL w USA. Od 1993 Peter Larsen pracował jako niezależny konsultant w najlepszych fabrykach i laboratoriach głośników na całym świecie: Audax we Francji, KEF Audio w Wielkiej Brytanii, Goldmax w Chinach, Vifa-Speak w Danii, Peerless Fabrikkerne z Indii, NXT w Wielkiej Brytanii, Microlab w Chinach, Apple w USA i wiele innych. W tym okresie jako niezależny konsultant Peter Larsen specjalizował się w dogłębnej analizie głośników i technik wytwarzania, badaniach dotyczących nowych komponentów i materiałów, zaawansowanym modelowaniu akustycznych elementów skończonych, nowych metod pomiarowych, nowatorskich koncepcji projektowych głośników i opracowywaniu kilku niestandardowych produktów (własna marka).

Peter Larsen jest nadal bardzo aktywny jako konsultant we wszelkiego rodzaju projektach dotyczących głośników i słuchawek, co pomaga mu zrozumieć praktyczne problemy i znaleźć najlepsze rozwiązana dla problemu lepszego dzwięku. W ten sposób klienci są najcenniejszym zasobem, domagając się nowych specjalnych funkcji, a tym samym inspirując dalsze interesujące rozwiązania. Jeśli dobrze pamiętam, to też jedna z pierwszych osób, która zauważyła potencjał sieci Wi-Fi w budowaniu systemów audio.

Miał wpływ na produkty każdej ważnej firmy w Europie, Ameryce i Azji. Jego firma Laudsoft współpracuje z ponad 320 firmami, nie tylko z branży audio. Sonos, KEF, Elac, JBL, Sonus Faber, Apple, Beats, Google, Amazon? Jeśli wymienisz firmę, to pewnie Pater Larsen dla niej pracował!

Podstawowe informacje

Głośnik Kygo B9/800 to odporny na warunki atmosferyczne i zalanie (IPX 7) głośnik przenośny, odtwarzający dźwięk w 360 stopniach. Dysponuje też wbudowanym asystentem Google oraz wbudowanym Google Chromecast. Pozwala na parowanie w trybie multiroom oraz poprzez kabel Jack 3.5 mm. Głośnik Kygo dostępny jest w dwóch kolorach — czarnym oraz brudnym białym. Jego cena rynkowa to 999,99 zł.

Specyfikacja

Funkcje:

  • Bluetooth 4.0.
  • WiFi – 2.4/5 GHz.
  • Wbudowana obsługa Google Assistant.
  • Wbudowany Chromecast.
  • Czas pracy na baterii do 8 godzin (Bluetooth).
  • Multiroom.
  • Wodoodporność (IPX 7).


Specyfikacja:

  • Przetworniki: 2 x 1.75 cala.
  • Sensitivity: >85dB ±3dB.
  • Pasmo przenoszenia: 75Hz-20 KHz.
  • THD: <2%@10W/Ch.
  • Moc: 2 x 10 W.
  • Bateria: 7.4V 2600 mAh.
  • Waga: 990 g.

Zawartość zestawu i wykonanie

Sprzęt przychodzi zapakowany w słusznej wielkości kartonik. Opakowanie świadczy o tym, że Kygo przykłada uwagę do szczegółów. Opakowanie wykonano z grubego kartonu i ma zakładkę, która zamyka karton na magnes. W środku sprzęt zabezpieczony jest gąbką.

Kygo B9/800

W opakowaniu znajduje się wszystko, co potrzeba. Jest w nim ładowarka sieciowa z kablem USB typu C, zestaw instrukcji i gwarancji, kabel Jack 3,5 mm oraz właściwy głośnik.

Akcesoria są wykonane starannie i opatrzone logo producenta. Drobnym mankamentem, może być ładowarka — która, jest czarna. To jednak problem chyba tylko dla największych estetów. Głośnik ma postać walca, który spłaszczony jest po obu stronach. Dzięki temu może leżeć na każdym boku i nie turla się po np. stole. To ważne, bo nawet czołowi producenci projektując sprzęt, nie przykładają do tego uwagi. Sam głośnik wykonany jest z gumowego, miłego w dotyku tworzywa. Jest ono w pewnym stopniu antypoślizgowe, wzmacnia też odporność głośnika na przypadkowe uderzenia. Wszystkie elementy spasowane są bardzo precyzyjnie.

Kygo B9/800

W części górnej dysponuje on zaślepką z tego samego tworzywa, co reszta głośnika. Skrywa ona port USB typu C do ładowania oraz słuchawkowy Jack 3,5 mm. Jest tu też mała dziurka, w której znajduje się przycisk do resetowania głośnika. Na boku znalazło się miejsce dla panelu sterującego – 6 przycisków (on/off, vol up/down, parowania BT, mikrofon on/off, oraz funkcyjnego KYGO) diod LED (poziom głośności oraz dodatkowa sygnalizująca stan urządzenia) oraz mikrofonu.

Kygo B9/800

Pierwsze wrażenia

Głośnik sprawia świetne pierwsze wrażenie zaraz po otwarciu pudełka. Dbałość o szczegóły, precyzja wykonania oraz miły dla oka skandynawski minimalizm to to, co lubię. Sama obsługa jest intuicyjna i prosta. Chociaż sprzęt dysponuje zaawansowaną obsługą asystenta Google oraz Chromecast to połączenie BT i parowanie przeprowadziłem bez zaglądania do instrukcji.

Kygo B9/800

Użytkownicy iOS mogą korzystać z asystenta Google po BT i przy wykorzystaniu mikrofonu telefonu. Na użytkowników Androida czeka niespodzianka — nie będą potrzebować do tego telefonu. Głośnik ma wbudowaną obsługę asystenta Google, dysponuje również czułym i stale aktywnym mikrofonem, reagującym na „OK, Google”. W razie potrzeby mikrofon można wyłączyć fizycznym przyciskiem.

Po przeprowadzeniu procesu konfiguracyjnego można cieszyć się funkcjonalnością i obsługą asystenta Google (niestety brak języka polskiego) oraz Chromecast. Sprawdziłem w pobieżny sposób, również to. Sam proces konfiguracji funkcji Google jest dość toporny i niepotrzebnie skomplikowany. Nie można winić za to jednak Kygo, które nawiązuje połączenie bez problemu. Bez problemu przebiegł też proces aktualizacyjny głośnika. Sama obsługa asystenta jest prosta, o ile posługujemy się językiem obcym.

Kygo B9/800

Głośnik nawet podczas odtwarzania dźwięku na maksymalnym poziomie dobrze radzi sobie z przyjmowaniem komend głosowych, nawet wydawanych po cichu lub niewyraźnie. Na boku znajduje się przycisk, który dzięki aktualizacjom daje dostęp do ekskluzywnych funkcji, np. dodatkowej zawartości muzycznej od Kygo. Nie testowałem jednak tej funkcji.

Kygo B9/800

Dobre pierwsze wrażenie potęguje oprócz dodatkowych funkcji i wykonania fakt, że głośnik spełnia normę IPX 7, co pozwala go zanurzyć w wodzie do głębokości 1 metra na czas 30 minut.

Odsłuch

Porównywałem ten głośnik z kilkoma innymi. Zarówno większymi i droższymi, jak i małymi, tanimi. To, co rzuciło mi się w uszy, to szczegółowość dźwięku, jest on pełny wigoru i kompletny w pełnym zakresie. Jest energiczny i angażujący, ale nie męczy. Świetnie podkreśla górne partie dźwięku i średnicę. Ma wyraźne i mięsiste doły (chociaż mniej zaznaczone niż popularna konkurencja) – potrafi oddać to, co w muzyce elektronicznej najlepsze.

Kygo B9/800

Dźwięk jest głośny i precyzyjny. Nawet na najwyższym poziomie nie słuchać zadyszki. Konkurencja potrafi grać jednak głośniej (ale kosztem trzasków i charkotów). Co ciekawe Kygo świetnie radzi sobie z odtwarzaniem dźwięku w 360 stopniach. W zasadzie nie ma znaczenia, z której strony głośnika się stoi — dźwięk jest identyczny. To również zasługa precyzyjnej inżynierii speców audio od Kygo. Zwracam na to uwagę, bo zwykle muszę szukać odpowiedniego miejsca dla prywatnego sprzętu podczas spotkań ze znajomymi. Kygo postawiłbym w centrum i nie musiałbym się martwić, że głośnik kogoś „ignoruje”.

Podsumowanie

Kygo B9/800 miał za dodanie zadowolić osoby, które chcą cieszyć się wysokiej jakości dźwiękiem. Pozwoli też wydawać komendy głosowe i sterować naszym telefonem, odtwarzaną muzyką czy nawet inteligentnym domem. Dodatkowo jest też wodoodporny, co pozwoli zabierać go ze sobą w miejsca, gdzie balibyśmy się użyć normalnego głośnika, jak plaża, czy basen.

Kygo B9/800

Wykonanie stoi na wysokim poziomie, podobnie zresztą jak dźwięk wydostający się z głośnika. Chociaż na rynku znajduje się już naprawdę wiele ciekawych modeli myślę, że jest na nim miejsce dla Kygo B9/800.