Komitet Obrony Demokracji to ruch społeczny, który powstał w grudniu 2015 roku, a w marcu 2016 został oficjalnie zarejestrowany jako stowarzyszenie. W ostatnich dniach KOD zapowiedział poparcie w nadchodzących wyborach Koalicji Europejskiej.

KOD mimo posiadania w statucie celu w postaci wspierania i rozwijania idei państwa neutralnego światopoglądowo, jawnie opowiada się za jedną stroną sceny politycznej. Wsparcie udzielane Koalicji Obywatelskiej zostało dostrzeżone i nagrodzone, dzięki czemu KOD w nadchodzących wyborach już oficjalnie wesprze Koalicję Europejską. Do wyborów Komitet Obrony Demokracji pójdzie odmieniony – po rebrandingu, który właśnie przechodzi.

Nowe i stare logo Komitetu Obrony Demokracji

Najbardziej zauważalną zmianą jest naturalnie nowe logo. Pierwsze logo KODu mogło kojarzyć się ze znakiem Solidarności i prawdopodobnie był to efekt zamierzony. W obu przypadkach mamy do czynienia z prostym, odręcznie rysowanym logotypem. W przypadku Solidarności jest to bardzo dobry znak, stworzony przez wykształconego artystę plastyka, w przypadku Komitetu raczej efekt kilkuminutowej zabawy na iPadzie. Oba logo łączy również flaga, choć w przypadku KODu złośliwi dopatrywali się nie barw Polski, a Cesarstwa Niemieckiego, po upadku nazywane także Drugą Rzeszą.

Nowe logo Komitetu Obrony Demokracji, w porównaniu z poprzednim, to spory skok jakościowy. Jest to wyrazem przekształcenia ulicznego ruchu społecznego, zawiązanego spontanicznie w niezgodzie na zastaną rzeczywistość, w liczącego się gracza na scenie politycznej. Nowe logo KODu równie dobrze mogłoby reprezentować nową partię polityczną, do którą bycia być może Komitet dąży.

kod - demokrację tworzą ludzie

Ciekawa jest symbolika znaku. Biel, czerwień i czerń zastąpiono pomarańczem, który według psychologii kolorów wiązany jest z energią, optymizmem i pobudzaniem do działania. Zdecydowanie są to dobre konotacje, jeżeli chodzi o ruch społeczny. Ja mam z pomarańczem zgoła odmienne skojarzenia, gdyż myśląc o pomarańczu mam w głowie jesień, czyli przemijanie lub wyjątkowo niebezpiecznych przestępców. Zdaję sobie jednak sprawę, że prawdopodobnie jestem w mniejszości. Podobnie sprawa ma się z tulipanami, gdyż kwiaty te, ze względu na swoją wielobarwność, mają różne znaczenia w zależności od koloru. Pomarańczowe tulipany oznaczają moc, entuzjazm, pożądanie i pasję. Na polskiej scenie politycznej pomarańcz kojarzy się z Platformą Obywatelską, jednak myślę, że KODowi takie skojarzenie zbytnio nie przeszkadza.

kod warianty

Do nowego logo Komitetu Obrony Demokracji mam tylko jeden zarzut. Podobnie jak w przypadku poprzedniego znaku tej organizacji, nie poradzono sobie z rozwinięciem skrótu. Poprzednio był on kompletnie oderwany stylistycznie od znaku, teraz zachowano spójność, jednak nie zadbano o to, by rozwinięcie stosować konsekwentnie. W efekcie czego, w ciągu kilku dni od prezentacji nowego logo, KOD wypuścił kilka grafik, a w każdej z nich pełna nazwa komitetu była w innym miejscu. 

Wiosna – brandingowe spojrzenie na nową partię Roberta Biedronia

Żałuję również, że mimo próśb kierowanych do przedstawicieli KODu nie udało mi się poznać autora znaku, ani jego ceny. Wydawało mi się, że po aferach związanych z byłym przewodniczącym Mariuszem Kijowskim i stroną www Komitetu, zależeć będzie tej organizacji na transparentności działań.

Komitet Obrony Demokracji przeszedł w ostatnich latach długą drogę. Od awanturniczego ruchu społecznego, do poważnego gracza na scenie politycznej, idącego do wyborów pod ramię z największymi partiami opozycyjnymi w Polsce. Najlepszym świadectwem tej przemiany jest rebranding stowarzyszenia. Nowy wizerunek KODu, mimo małych zastrzeżeń z mojej strony, prezentuje się schludnie i profesjonalnie.


Aktualizacja 22 marca:

Wczoraj odezwał się do nas Jarosław Marciniak (współzałożyciel KOD, Sekretarz Generalny), by udzielić informacji, których wcześniej nie udało mi się zdobyć. Prawdopodobnie pytałem nie tych ludzi, których powinienem, bądź byłem za mało natarczywy, bo KOD z chęcią dzieli się informacjami zarówno o samym procesie rebrandingu, jak i cenie nowego znaku.

Z uzyskanych informacji można wyciągnąć wniosek, że KOD bardzo poważnie podszedł do rebrandingu. Cały proces trwał prawie rok, w którym przeprowadzono szereg analiz i spotkań, pozwalających na zdobycie wiedzy o obecnym wizerunku organizacji oraz kompleksowe zaplanowanie nowego wizerunku. Jednym z celów rebrandingu jest dotarcie z przekazem Komitetu Obrony Demokracji, do nowych odbiorców. Za zmianę logo KOD odpowiedzialny jest Maciej Kawecki, poznański projektant, właściciel studia Brandburg. Nowe logo zostało zaprojektowane pro publico bono, więc stowarzyszenie, utrzymujące się z wpłat sympatyków, nie musiało zapłacić za nie ani złotówki.