18.02.2024 20:24

Już za tydzień zobaczymy nową odsłonę kultowego aparatu z serii Ricoh GR

Końcówka lutego 2024 to intensywny czas w branży fotograficznej, a dla fanów segmentu to moment, w którym trzeba przygotować spore budżety, bo szykuje się cała masa interesujących premier. Najpewniej już za kilka dni zobaczymy następcę Fujifilm X100V, ale to nie koniec rewelacji. Kilka dni później Ricoh pokaże nową odsłonę swojej kultowej serii GR. Czego możemy się spodziewać?

ricoh

Na całe szczęście swój lineup fotograficzny już mam, więc czuję się dość komfortowo z nadchodzącymi premierami ze stajni Fujifilm czy Ricoh. Niedawno nabyłem Fujifilm X-T3, o którym sporo pisałem (z serią świetnych obiektów np. Fujinon XF 50-140mm f2.8). Ultrakompaktowym aparatem na rower jest Nikon Coolpix A. Nie będę kłamać, mógłbym wszystkie nadchodzące nowości mieć. I to właściwie tylko dla samego posiadania i cieszenia oka.

Co zaprezentuje Ricoh?

Prócz rewelacji i najpewniej następcy Fujifilm X100V, który ma być nazwany X100VI, zobaczymy także kilka dni później premierę w obozie Ricoh. Modelu GR III pewnie niespecjalnie trzeba przedstawiać. To kawał genialnego sprzętu, stworzonego głównie z myślą o fanach segmentu streetphoto. Małego, zgrabnego, dyskretnego sprzętu, który nie będzie rzucać się w oczy, ale przy tym da ogromne możliwości w kwestii jakości obrazka. Bardzo długo na niego chorowałem i byłem nawet dwa kliknięcia od kupna wersji Ricoh GRIIIx z nieco dłuższą ogniskową.

section img04
Wersje limitowanego Ricoh GR III: wersja Urban i Street

W Yokohamie (Japonia) między 22 a 25 lutego odbywa się impreza o nazwie Camera and Photo Imaging Show 2024, w której uczestnictwo potwierdziła marka Ricoh. Mało tego, postanowiła ona również uchylić nieco rąbka tajemnicy, zapowiadając, że również pokaże coś dla swoich klientów.

Wszystko w dużym stopniu przez wywiad sprzed kilku miesięcy:

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Designer linii Ricoh GR nie skrywał emocji w sprawie nadchodzącej nowości. Firma potwierdziła oficjalnie swoje wydarzenie na evencie 23.02, w ramach którego producenci mają pokazać światu coś interesującego.

Oczywiście społeczność serii GR głęboko wierzy w nową odsłonę tego aparatu, co aktualnie wydaje się mało prawdopodobne. Głównie za sprawą tego, że GRIV musiałby móc pokazać coś przełomowego, nowego, aby zyskać nową cyferkę. Z wywiadu z Inabą wiadomo, że jest to bardzo trudne. Głównie z powodu tego, że linia GRIII jest bardzo zaawansowanym sprzętem jak na swój segment.

Aktualny cykl wydawniczy Ricoh GR

  • GR III Diary Edition: Kwiecień 2023
  • GR IIIx Urban Edition: Lipiec 2022
  • GR IIIx: Wrzesień 2021
  • GR III: Wrzesień 2018
  • GR II: Czerwiec 2015
  • GR: Kwiecień 2013
  • GR Digital IV: Wrzesień 2011
  • GR Digital III: Lipiec 2009
  • GR Digital II: Październik 2007
  • GR Digital: Wrzesień 2005

W sieci przewija się jednak scenariusz, w którym możemy zobaczyć alternatywną wersję GRIII. To znaczy, że dorzucą nowe kolorki puszki (znamy to już z wersji Urban lub Street), ale szczególnie interesująca jest inna teza: zobaczymy Ricoh GR III w wersji monochrome. Takie rozwiązania i podejście do linii produktowej znamy z marki Leica. Czy ten scenariusz potwierdzi się? Tego nie wiadomo, jeśli miałbym jednak postawić swoje pieniądze, to osobiście IV generacji nie spodziewałbym się. Liczę jednak na to, że jestem w błędzie. Patrząc na cykl wydawniczy, to III nam się już trochę mimo wszystko zestarzała i mało było premier na początku roku (bardziej jesień).

Na szczęście długo czekać nie trzeba, bo wszystko okaże się już za kilka dni.