W świecie wyświetlaczy stosowanych w laptopach można czuć pewien niedosyt. W momencie gdy telefony mają AMOLED o rozdzielczości WQHD i 120 Hz, laptopy i ich wyświetlacze wydają stać w miejscu, otrzymując jedną z cech powyżej. Wkrótce się to zmieni.

Koreański gigant Samsung jest świeżo po premierze swoich najnowszych flagowych telefonów z serii Galaxy, zatem przystępuje do dzielenia się informacjami o kolejnych nowościach w roku 2021. Najnowsze doniesienia mówią o laptopach wyposażonych w wyświetlacz OLED o częstotliwości wyświetlania 90 Hz.

OLED i 90 Hz już w Q1/Q2

Nowy rodzaj wyświetlacza ma wejść do masowej produkcji już w pierwszym kwartale tego roku, co oznacza, że samo urządzenie będzie dostępne na przełomie pierwszego i drugiego kwartału. Joo Sun Choi, dyrektor generalny Samsung Display, powiedział, że pierwsza duża partia wyświetlaczy to będą 14-calowe OLED 90 Hz do laptopów. Produkcja jest zaplanowana na marzec.

f285 erb 2015 samsung serif process 08 large

Samsung Display to oczywiście spółka Samsunga, która zajmuje się rozwojem wyświetlaczy stosowanych następnie w produktach tego producenta.

Nie będzie tanio

Ci, którzy już pomyśleli o zakupie nowego laptopa z taką matrycą, muszą przygotować woreczek pieniędzy. Ceny laptopów wyposażonych w dostępne teraz na rynku wyświetlacze OLED zaczynają się od ok. 6000 złotych. Można zatem założyć, że nowe modele z 90 Hz będą o kilka tysięcy droższe. Co więcej, 90 kl/s będzie wymagało mocniejszej karty graficznej niż dotychczas, zatem ta różnica może być jeszcze wyższa. Wszystko zatem wskazuje, że wyświetlacze zostaną dostarczone do laptopów gamingowych oraz tych nastawionych na profesjonalne wykorzystanie.

laptop gaming 1

Jeżeli jednak ktoś ów woreczek wolnych pieniędzy ma, na pewno nie będzie żałował takiego zakupu. Już sam OLED robi wrażenie, a podwyższona częstotliwość odświeżania dostarczy obrazu idealnego do gier jak i projektowania, obróbki zdjęć czy zwykłego oglądania filmów.  Samsung utrzymuje, że OLED 90 Hz dostarczy podobnych odczuć jak LCD 120 Hz za sprawą szybszej reakcji pojedynczych pikseli na zmiany. Tak czy inaczej, wygląda na to, że w końcu różnica obrazu między urządzeniami mobilnymi Samsunga a laptopami zostanie zminimalizowana.