Długo musieliśmy czekać na pierwszy polski serial w serwisie Netflix. „1983”, za którego realizację odpowiada m.in. Agnieszka Holland, nareszcie doczekał się pierwszego zwiastuna. Premiera jeszcze w tym roku!

Nie boję się armii lwów prowadzonej przez owce. Boję się armii owiec prowadzonej przez lwa” — grzmi głos w pierwszych sekundach trailera zapowiadającego „1983”.

Fabuła opowiadać będzie o wydarzeniach z alternatywnej rzeczywistości, w której w Polsce nadal panuje komunizm. Zamach bombowy w Krakowie w 1983 roku pozwolił przetrwać Związkowi Radzieckiemu, a nad Wisłą nigdy nie doszło do demokratycznego wyzwolenia. Może jednak to nastąpić w 2003 r. kiedy to ma miejsce większość wydarzeń serialu.

Skompromitowany oficer śledczy (w tej roli Robert Więckiewicz) oraz student prawa (Maciej Musiał) odkryją spisek, który może doprowadzić do rewolucji. Spotka się to jednak z oczywistym sprzeciwem rządzących.

W obsadzie znaleźli się także Michalina Olszańska, Andrzej Chyra, Edyta Olszówka, Mirosław Zbrojewicz czy Ewa Błaszczyk.

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Trailer serialu „1983” pokazuje, że jest na co czekać. Pieniądze z Netflixa się przydały — efekty specjalne robią wrażenie, realizacja tworząca szary klimat komuny też wypada bardzo dobrze. Oby tylko fabuła nie zawiodła, bo pomysł wydaje się naprawdę świetny.

Jak wypadnie całość — przekonamy się już 30 listopada.