Instagram w USA debiutuje z nową funkcją AI. Pozwoli na stworzenie własnego klona, który będzie odpowiadał w naszym imieniu.
Nowe funkcje AI w kolejnych mediach społecznościowych to nic nowego. Wiele narzędzi pozwala na wygenerowanie obrazków, tworzenie treści, jak i informowania swoich odbiorców o tym, że sztuczna inteligencja pomagała w tworzeniu contentu.
Z tym ostatnim to akurat ma różny skutek. Pisał o tym Daniel, że nie zawsze wszystko jest zgodne z prawdą. Mój znajomy, prowadzący fanpage na Facebooku – Pasem po czole – też się spotkał z dziwną sytuacją, kiedy zmienił kolor zdjęcia na czarno-biały, napisał krótki tekst i algorytm stwierdził, że to AI. Tym razem Meta przychodzi z zupełnie nową funkcją, która pomoże zautomatyzować nasze konto.
Instagram stworzy naszego wirtualnego klona AI
Instagram dzięki narzędziu AI studio pozwoli na stworzenie naszego klona AI, czyli takiego wirtualnego asystenta naszego konta. Będzie on mógł wchodzić w interakcje z innymi użytkownikami, odpisywał na chacie, ale również będzie twoim pomocnikiem w tworzeniu contentu. Może nauczyć cię gotować, tworzyć napisy i tagi do postów, czy podopowiadać jak zrobić idealne zdjęcie smartfonem. Opcji jest całkiem sporo.
To takie rozszerzenie siebie, nad którą mamy całkiem sporo wpływu. Możemy zdecydować z jakimi kontami nie chcemy wchodzić w interakcje. Nie musimy oznaczać niechcianych użytkowników, a wystarczy podać naszemu klonowi, jakich tematów ma unikać. Na oficjalnym blogu Mety możemy przeczytać, że AI będzie bezpieczne, ale również wielce kreatywne.
Mamy zasady oraz zabezpieczenia mające na celu zapewnienie ludziom bezpieczeństwa i zapewnienie odpowiedzialnego korzystania z AI, dzięki czemu rozmowy z AI pozostają zabawne i pomocne. Dzięki AI Studio stawiamy pierwsze kroki w tworzeniu świata, w którym każdy może wykorzystać kreatywne możliwości AI. A to dopiero początek.
Klon AI nie tylko będzie odpowiadał na czacie, ale również czegoś nas nauczy
Żyjemy w czasach, gdy niebawem my sami nie będziemy robić nic. Stworzymy sobie postać AI, która na podstawie polecenia będzie nam tworzyć content, publikować, udostępniać i wchodzić w interakcje. Ja nie jestem przekonany czy to dobra droga, tym bardziej, że nie uda ustrzec od błędów.
A co jeśli sztuczna inteligencja poprowadzi rozmowę tak, która nie będzie zgodna z naszymi przekonani politycznymi? Co jeśli wypowie się w taki sposób, że hejt na konto będzie większy niż ustawa przewiduje?
Kobo Clara Color to kolorowy czytnik w dobrej cenie – pierwsze wrażenia
Oczywiście, AI będzie odpowiednio oznaczana i użytkownik będzie świadom, że nie rozmawia z prawdziwym człowiekiem, ale nie urodziłem się wczoraj, aby pomimo tego ludzie nie wyroili sobie o kimś pochopnie opinii. W punktu technologicznego – interesujące, jednak ja mam obiekcje, czy potrzebne. Asystenci AI są na razie dostępni w USA dla uzytkowników Instagrama, WhatsApp’a oraz Messengera.