W ostatnich tygodniach na Instagram spadło sporo krytyki. Firmie zarzucano, że umożliwia stosowanie hashtagów, które sugerują, że szczepionki mogą doprowadzać do śmierci. Teraz Instagram poinformował, że wychodzi przeciw takim oskarżeniom i włącza się do walki z fałszywymi informacjami na temat szczepionek.

Serwis społecznościowy zapewnia, że jest w stanie blokować takie hashtagi, które ukazują oznaczone jako fałszywe newsy dotyczące szczepień. Nie wiadomo jednak, jak taka weryfikacja ma przebiegać. Według nowej polityki portalu wprowadza się zakaz tagów, które na pierwszy rzut oka wydają się nieszkodliwe, ale są używane przez ruchy antyszczepionkowe do głoszenia swoich racji.

Do tej pory Instagram blokował tylko takie hashtagi, które jasno wyrażały opinie na temat szczepionek, przykładowo na listę zablokowanych trafiły m.in. #vaccinescauseautism czy #vaccinescauseaids. Ruchy antyszczepionkowców jednak na tyle stały się zorganizowane, że zaczęto obchodzić te zakazy i stosować nowe, niekoniecznie bezpośrednie hashtagi. Instagram ma wyłapywać takie nowe twory i je blokować. Przykładowo, jeśli grupy te zaczną używać tagu #loremipsum, to serwis zblokuje go.

Co się dzieje po blokadzie hashtagu przez Instagram?

W takiej sytuacji jest praktycznie niemożliwe znalezienie lub posegregowanie zawartości oznaczonej takim hashtagiem. Próba wejścia w taki tag nie przyniesie żadnych efektów. Nie będzie on widoczny także podczas szukania go w aplikacji.

Instagram informuje także, że szuka ciągle nowych sposobów na walkę z fałszywymi informacjami, a także tymi, które zagrażają życiu i zdrowiu. Przykładowo serwis wyświetla specjalne komunikaty, jak użytkownik próbuje szukać hashtagów związanych z samookaleczeniem czy opioidami. Podobna sytuacja ma mieć miejsce w przypadku szczepionek. Instagram zaznacza, że funkcje te są na razie w początkowej fazie rozwoju, ale programiści ciągle pracują nad ich rozwojem. Wszystko wpisane jest w większą aktualizację zasad bezpieczeństwa i regulaminu użytkowania kont na Instagramie.

Można sobie zadać tylko jedno pytanie: dlaczego tak późno? Jednocześnie nasuwa się odpowiedź, że w sumie mogło być gorzej i Instagram mógł nie zrobić nic, zatem lepiej późno niż wcale.