Instagram wdroży Reels, nowy format wideo analogiczny jak na TikToku. Wszystko to w dobie problemów TikToka w Indiach, a także zapowiedzi przyjrzenia się aplikacjom w Stanach Zjednoczonych.
Facebook znany jest z implementacji w swoich aplikacjach rozwiązań znanych z innych serwisów. Tak przecież było ze Stories zaczerpniętymi ze Snapchata, które pojawiły się na samym Facebooku, w ramach Messengera, na Instagramie, a także na WhatsApp. Teraz czas przekazać użytkownikom funkcje znane z TikToka. Tak też się dzieje.
Instagram Reels
NBC News podaje, że w ciągu kilku tygodni zostanie uruchomiony Instagram Reels, jako swoista odpowiedź na TikToka. Nowa opcja to tworzenie i publikowanie formatu wideo zbliżonego do klipów muzycznych, czyli tak samo jak na popularnym TikToku. Również taki sam będzie czas ich trwania, czyli 15 sekund.
Zobacz także: Jak usunąć konto na Instagramie?
Użytkownicy będą mogli wykorzystać utwory muzyczne, a także dźwięki wykorzystane przez innych użytkowników w takiej samej postaci lub zremiksowanej. Techcrunch z kolei dodaje, że twórcy zostaną wyposażeni w odpowiedni zestaw narzędzi do edycji tego typu formatu wideo. Reels na razie ma funkcjonować w ramach Stories i być jedną z możliwości publikacji wideo tym sposobem.
Reels w 50 krajach
Instagram Reels tworzony jest od roku. Funkcja była testowana w Brazylii, Niemczech, a także we Francji. Z informacji przekazanych NBC News, Reels ma się pojawić publicznie w 50 krajach w ciągu kilku tygodni. Z kolei rzecznik Facebooka przekazał serwisowi Techcrunch informację, że Instagram Reels będzie wdrożone w kolejnych krajach, w tym także w Stanach Zjednoczonych, na początku sierpnia tego roku.
Przypadek, że teraz?
Przypadek, że dzieje się to właśnie teraz? Z pewnością nie. TikTok jest w trudnym położeniu. Został ujęty na liście 59 aplikacji, które są zakazane w Indiach. Przy okazji udostępnienia developerskiej wersji iOS 14, okazało się, że TikTok jest jedną z aplikacji, które przechwytują zawartość systemowego schowka. Do tego dochodzą problemy w USA, gdzie sekretarz stanu Mike Pompeo poinformował o możliwości wprowadzenia zakazu dla TikToka. Taką sytuację może wykorzystać Instagram i przejąć użytkowników TikToka, jednocześnie stając się jeszcze ciekawszym miejscem dla potencjalnych reklamodawców.
Źródło: NBC News / Techcrunch