Pamiętacie aplikację Dulux, która pozwalała na wybranie koloru na naszych ścianach? W ramach krótkiego przypomnienia – aplikacja uzyskując dostęp do aparatu naszego smartphona, pozwalała za jego pomocą na naniesienie wybranego przez nas koloru bezpośrednio na ściany. Dzięki temu rozwiązaniu mogliśmy podjąc decyzję czy dana barwa będzie pasowała do naszego mieszkania.

Okej, właściwie ściany zawsze można przemalować. A co z meblami? Zakup nieodpowiedniej sofy czy fotela może być trudniejszy do naprawienia. Z rozwiązaniem powyższego problemu przychodzi gigant z branży meblowej – Ikea. Przez lata firma dzięki swoim działaniom stała się marką rozpoznawaną na całym świecie. Dziś Ikea dąży do ułatwienia nam meblowania mieszkania dzięki wykorzystaniu wirtualnej rzeczywistości i ARKit od Apple’a tworząc aplikację Ikea Place.

https://www.youtube.com/watch?v=-xxOvsyNseY

Aplikacja pozwala na zeskanowanie dowolnego pomieszczenia w naszym mieszkaniu a następnie umieszczenia w nim jednego z ponad 2 000 wirtualnych mebli wprost z katalogu producenta. Działa to w następujący sposób: Użytkownik (na razie niestety tylko iPhone’a) po pobraniu aplikacji za jej pomocą skanuje wybrane przez siebie pomieszczenie, które chciałby umeblować. Reszta to już tylko kwestia wyboru mebli oraz sprawdzenia czy będa one pasować wielkością do pomieszczenia. Aplikacja bowiem z ponad 90% dokładnością odwzorowuje wielkość mebli z katalogu w taki sposób byśmy mogli uniknąć dodatkowych pomiarów i sprawdzania czy mebel nie będzie zbyt duży.

Pomysł wydaje się być dosyć ciekawy – w końcu kto z nas nie zachwycał się jakimś meblem w sklepie, a po zakupie okazywało się, że zupełnie nie pasuje on do naszego mieszkania? Ikea Place z pewnością pomoże w rozwiązaniu chociaż tego problemu. Z drugiej strony – czy na pewno będzie to wyglądać jak na filmie poniżej czy może raczej tak jak w przypadku aplikacji Dulux? Po przetestowaniu dla mnie okazała się ona nie być zbyt użyteczną.


Autorką artykułu jest Żaneta Gębka.