GrafConf 2017 – kilka wrażeń na gorąco

Merytoryczne mięso, wyjątkowa przestrzeń centrum konferencyjnego Jordanki i owocny networking – tak w kilku słowach mogę podsumować tegoroczną edycję konferencji GrafConf, której DailyWeb miało przyjemność być patronem medialnym.

I  „miało przyjemność” to wcale nieprzesadzone słowa. Z racji tego, że Toruń (czy jak to się zwykło w „slangu” mówić: Piernikowo/Rydzykowo) to miasto, w którym od jakiegoś czasu żyję, to ja miałem okazję skorzystać z zaproszenia serwisu Grafmag i reprezentować DailyWeb na tej imprezie. Uprzedzając pytania niektórych: nie, nie było mi straszne wstać o 6 rano w sobotni poranek. I to z dwóch powodów. Po pierwsze: robię to każdego dnia (ba, czasami nawet zdarza się wcześniej), po drugie: wiedziałem, że czeka na mnie dzień pełen inspiracji. I mimo tego, że nie jestem grafikiem, to wykonuję zawód w jakiś sposób powiązany z kreatywnością, więc wiedzę przekazaną w trakcie konferencji na pewno wykorzystam w swojej pracy. Chociażby zlecając coś grafikom. ;-)

GrafConf – prelegenci

Kilka minut po 9:00 byłem już na miejscu. Spora kolejka ustawiona do rejestracji, dawno niewidziani znajomi i pierwsze gadżety zgarnięte. Chwilę później – start konferencji. Mimo drobnych problemów technicznych na początku (zdarza się, nic strasznego!), warto było przyjść na pierwszą prezentację. Bo Jacek Kłosiński wyjaśnił w jej trakcie kilka psychologicznych czynników, które blokują nas w pracy twórczej. I cytat, który na pewno będę powtarzał przy różnych okazjach: „Pomysły są jak dzieci… nie wystarczy wpaść, trzeba je jeszcze wychować.”

Kolejni prelegenci także nie zawiedli: Emilka Bojańczyk mówiła o trendach w projektowaniu i pokazała kilka naprawdę inspirujących stron, Magda Miernik rozwiała wszelkie moje wątpliwości dotyczące pracy twórczej od strony prawnej, a Paweł Graniak opowiadał o… tworzeniu potworów na potrzeby gier. I mimo, że nie jestem wielkim fanem gier komputerowych, temat ten naprawdę mnie zainteresował. Gdybym jeszcze tylko umiał rysować…

Dla głodnych wiedzy i inspiracji

Wśród prelegentów znaleźli się jeszcze: Patrycja Podkościelny, Aga Naplocha i Marta Sztybor, Krzysztof Fabianowski, Marek Guziński. Równolegle trwały warsztaty, w trakcie których uczestnicy mogli m.in. zaprojektować sobie koszulkę, przejść kurs rysunku tradycyjnego, czy nauczyć się projektować „spójne doświadczenia w omnichannelu”. Słowem: ogromna dawka wiedzy i masa inspiracji. Nie pozostaje nic innego, jak wykorzystać je w praktyce.

Jeśli nie byliście na GrafConfie, a interesujecie się szeroko rozumianym projektowaniem – żałujcie. Jeśli zastanawiacie się, czy wziąć udział w kolejnej edycji – dłużej tego nie róbcie. Organizatorom w imieniu całej redakcji DailyWeb dziękuję za zaproszenie i – mam nadzieję – do zobaczenia za rok!