Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, Facebook już wkrótce może stworzyć własną platformę do content marketingu. Nowa usługa marki ma pomóc markom w dodarciu do influencerów.

Nowe narzędzie zostało dostrzeżone przez allefacebook.de. Niemiecka strona umieściła także screeny z tego, jak wygląda ono w praktyce. Nazywa się ono „Branded Content Matching”  i posiada ono trzy podstawowe funkcje: wyszukiwarkę, listę sugerowanych twórców oraz możliwość tworzenia list influencerów.

Wyszukiwarka pozwala na znalezienie influencera odpowiadającego aktualnym potrzebom marki. Podstawowymi kryteriami wyszukiwania jest zasięg twórcy oraz dane demograficzne jego grupy docelowej. Dzięki niemu bez trudu znajdziemy osobę, która cieszy się dużą popularnością wśród naszej grupy docelowej.

Sugerowani twórcy to oczywiście lista osób, które Facebook uważa za najbardziej pasujące to naszej marki. Głównym kryterium znalezienia się na tej liście jest dopasowanie odbiorców danego twórcy z odbiorcami marki na Facebooku.

Ciemny motyw w Messengerze już wkrótce

Narzędzie pozwala także na samodzielne tworzenie list influencerów, których uznajemy za najbardziej pasujących do naszej marki. Dość sprytnym rozwiązaniem wydaje się stworzenie kilku takich list (np. zróżnicowanych pod względem czynników demograficznych czy tematyki) i korzystanie z nich w zależności od charakteru aktualnej akcji promocyjnej.

To nie pierwszy krok Facebooka w kierunku influencer marketingu. W listopadzie firma wprowadziła na rynek specjalną aplikację skierowaną do twórców treści video — Facebook Creator. Już wówczas mówiło się o tym, że Facebook pragnie dać twórcom nowe możliwości monetyzacji, pozwalając im na tworzenie portfolio, które może być wykorzystywane w komunikacji z markami.

Czy Facebook wyprze inne platformy dla influencerów?

Z punktu widzenia reklamodawców, Facebook wydaje się świetnym narzędziem do tego typu działań  —  głównie z uwagi na ogromne możliwości pomiarowe i targetingowe. Dla międzynarodowych marek zaletą może być także możliwość korzystania z jednego narzędzia na wszystkich rynkach. Jeśli baza platformy będzie zawierać także konta z Instagrama (a wiele wskazuje, że właśnie tak to ma działać), Facebook ma szansę wyprzeć z rynku wielu obecnych graczy. A jeśli nie wyprzeć, to na pewno zmusić do urozmaicenia oferty.

Spędzasz w social media więcej niż godzinę? Uważaj!

Obecnie marki na polskim rynku mają do wyboru kilka platform umożliwiających dotarcie do influencerów. Do najpopularniejszych z nich należą m.in.: WhitePress, ReachaBlogger, Indahash, SnapStars, Influ.be, BrandBuddies. Mimo często pokrywającej się bazy influencerów różnią się one zakresem działania i stawkami za współpracę. Żadna z nich nie może raczej pochwalić się takimi narzędziami pomiarowymi jak Facebook.

Trudno jeszcze mówić jeszcze wprost o korzyściach, jakie facebookowa platforma może przynieść blogerom. Można spodziewać się, że przy popularyzacji rozwiązania Facebook może stać się głównym kanałem dotarcia używanym przez największe brandy. Może okazać się, że mimo notorycznego ucinana zasięgów, prowadzenie kanału w social mediach będzie wciąż jednym z najważniejszych czynników w budowaniu marki osobistej wśród bloggerów.