Jak wiemy, SpaceX przygotowuje autorski statek kosmiczny, w celu organizowania turystycznych lotów w kosmos. Do tej pory mogliśmy podziwiać jedynie komputerowe rendery. Dzisiaj jednak oczywiście za pomocą Twittera, Elon Musk utarł nosa niedowiarkom.

Szef SpaceX udostępnił tweet, w którym zamieścił zdjęcie pokazujące rzeczywisty, testowy statek kosmiczny. Jest on przygotowywany do pierwszego lotu próbnego. Noszący nazwę „BFR” (Big Falcon Rocket) statek, ma być pojazdem kosmicznym o dość dużym udźwigu. Co więcej – według zapowiedzi SpaceX, ma być on przeznaczony do podróży na Księżyc, na Marsa, ale także do trwających zaledwie godzinę, podróży w dowolne miejsce na Ziemi.

Jak możemy zauważyć, na zdjęciu prezentowany statek różni się głównie teksturą od tego z renderowych projektów. Powierzchnia zewnętrzna nie jest aż tak gładka, jak komputerowa wizualizacja. Oczywiście to nie będzie finalna wersja powłoki, ta suborbitalna „sztuka” ze zdjęcia, przygotowywana jest do pionowych prób startu i lądowania. Musk zapewnia, że wersja orbitalna będzie wyższa, a także będzie miała grubszą powłokę zewnętrzną, która będzie naciągnięta i nie będzie tak pomarszczona.

Pierwszy klient już czeka

Pierwszy klient SpaceX już oczekuje na statek i swój lot. Japończyk Yusaku Maezawa poleci jako pierwszy, turystyczny pasażer w kosmos. To właśnie on, na pokładzie Big Falcon Rocketa, obleci Księżyc dookoła (bez lądowania na nim). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, lot ten odbędzie się w 2023 roku. Nie wiadomo, ile dokładnie japoński miliarder zapłacił za „bilet” na tygodniową podróż. Jedyny co wiemy, to że było to „mnóstwo pieniędzy” – według zapewnień Muska. Z drugiej jednak strony – albo nie było to zbyt dużo, albo Japończyk ma tych pieniędzy za dużo. Parę dni temu ogłosił na Twitterze, że spośród osób, które podadzą jego szczęśliwców, wybierze setkę szczęśliwców, którym podaruje milion jenów. Przeliczając na złotówki, jest to około 34 tysiące złotych. Tweet pobił rekord udostępnień i aktualnie jest to wynik ponad 5,5 miliona.

Wszystko oczywiście zajmie jeszcze trochę czasu, biorąc pod uwagę, że SpaceX dopiero przymierza się do testów. Aczkolwiek, jak informuje Musk – pierwszy, suborbitalny lot testowy ma odbyć się w przeciągu najbliższego miesiąca, góra dwóch. Biorąc pod uwagę czas pracy Elona Muska, możemy być pewni, że termin nie będzie miał poślizgu. Niemniej jednak to, co obserwujemy, jest bez wątpienia przełomowym wydarzeniem w dziejach świata i jestem dumny, że mogę być świadkiem tegoż przedsięwzięcia.