W środę się nie udało, ale dzisiaj kolejna próba startu rakiety Falcon 9, która będzie pierwszą misja załogową rakiety od SpaceX. Zarówno SpaceX, jak i NASA dali dzisiaj zielone światło na podjęcie próby. O której godzinie transmisja?

Start zaplanowano na godzinę 21:22 czasu polskiego. Już teraz można śledzić przygotowania i całą otoczkę, która towarzyszy misji. Miejmy nadzieję, że tym razem się uda!

Subskrybuj DailyWeb na Youtube!

Na pokładzie Crew Dragon zamelduje się dwóch astronautów NASA: Doug Hurley i Bob Behnken. Zostaną przetransportowani do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). O wszystkim poinformowała Kathy Leuders, szefowa programu Commercial Crew z ramienia NASA. Przeprowadzono kontrolę lotu, a także próby silnikowe Falcona 9. Wszystko odbyło się bez najmniejszych problemów.

Sam lot i obecność na orbicie astronautów w Crew Dragon wyniesie łącznie około 19 godzin. Następnie ekipa zadokuje do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Co istotne – ostatni odcinek lotu odbędzie się na sterowaniu ręcznym.

Behnken i Hurley spędzą w ISS kilkanaście tygodni, choć termin ten na razie jest elastyczny – wszystko zależy od postępów misji.

Kolejne misje (jeśli wszystko teraz będzie okej) załogowe powinny wystartować jeszcze w tym roku.

środowy START FALCON 9 ODWOŁANY – ZABRAKŁO NIEWIELE

Pogoda była cały dzień niepewna, a do startu zabrakło dosłownie kilkanaście minut. Wszystko rozpoczęło się po godzinie 18 (czasu polskiego), kiedy to ruszyły przygotowania i astronauci Doug Hurley i Bob Behnken pojawili się w budynku NASA. Przeszli wszystkie kontrole i testy, a tuż przed godziną 20 zostali przypięci do swoich foteli w Crew Dragon. Start miał się odbyć o godzinie 22:33. Wszystko szło zgodnie z planem, rakieta została zatankowana, a w tym momencie nie było już odwrotu. Gdyby start przesunięto kilkanaście minut – wszystko poszłoby dobrze. Jednak procedury i rakieta jest tak przygotowana, że kiedy rozpocznie się tankowanie, to czas startu jest nie do ruszenia. Albo musi się odbyć o planowanej godzinie, albo musi być odwołany. W przypadku takiego dużego przedsięwzięcia nie ma marginesu błędu, dlatego zdecydowano się przełożyć start i wdrożyć procedury anulowania.