Czego wymagam od słuchawek? Dobrego dźwięku oraz elastyczności.

Cooler Master MH752 są ze mną od przynajmniej dwóch tygodni. Towarzyszą mi w pracy oraz rozrywce. Przetestowałem je nawet w trakcie jednej telekonferencji, chętnie po nie sięgałem w trakcie nagrywania podcastu z Łukaszem. Nie będę ukrywał tego, że jestem z nich zadowolony. Wpasowały się w moje potrzeby, lubię ich design oraz możliwości, ale nie uważam, że są to słuchawki idealne. Cooler Master MH752 to kawał porządnego sprzętu, z którego można dużo wycisnąć. Po prostu czasem trzeba sięgnąć po korektor dźwięku i dopasować ich brzmienie.

Zastanawiam się jakiej osobie mógłbym polecić ten model. Na pewno komuś, kto gra i często korzysta z komunikacji głosowej. Na przykład na Discordzie. Ostatnio spędzam weekendy w „Valheim”. Buduję drogi, małe domki, przewożę zasoby do głównej bazy. Ze znajomymi, bo ta gra stała się dla nas po prostu przestrzenią do spotkania i wspólnego spędzenia czasu. W takim kontekście Cooler Master MH752 sprawdzają się doskonale. Są wygodne, dobrze leżą na mojej głowie nie czuję ich ciężaru, nawet po dłuższych sesjach.

IMG 0560
MH752 z podłączonym mikrofonem

Mają też dobry mikrofon. Na upartego można za pomocą tych słuchawek nagrać jakiś podcast. Nie jest to jakość mikrofonu, z jakiego korzystam w trakcie tworzenie materiałów z Łukaszem, ale wcale tego nie oczekiwałem. Cooler Master MH752 ma się sprawdzić w komunikacji i wiem, że robi to doskonale.


Dodatkowym atutem tych słuchawek jest dołączony moduł sterowania, o którym wspominałem w pierwszych wrażeniach. Można szybko dopasować głośność dźwięku oraz mikrofonu. Żadnego grzebania w ustawieniach lub konieczności instalowania zewnętrznych aplikacji. Słuchawki wystarczy podpiąć do wejścia USB i od razu można korzystać z ich możliwości. Skoro już jesteśmy przy module sterowanie, to chciałbym zwrócić uwagę na przycisk „7.1”. Tak, nie wspomniałem o nim w pierwszych wrażeniach. Cooler Mater MH752 mają tryb dźwięku przestrzennego, który może stanowić gratkę dla osób spędzających czas w różnego rodzaju strzelankach.

IMG 0568
Dobrze umieszczone i duże przyciski, to gwarancja tego, że człowiek kliknie to, co chce.

Po odpaleniu „7.1” usłyszałem, jak dźwięk zaczyna nabierać specyficznego oddechu. Wrażenia są świetne w grach, w których trzeba nasłuchiwać skąd, nadchodzi przeciwnik. Jestem przekonany, że z tego trybu chętnie będą korzystały osoby grające w „Overwatch” lub „Apex: Legends”. Ja postawiłem na „The Division 2”, „Guild Wars 2” oraz „Valheim”.

We wszystkich trzech tytułach tryb dźwięku przestrzennego świetnie wpłynął na jakość rozgrywki. Lepiej eksplorowało mi się te wirtualne światy oraz brało udział w potyczkach. Ciągle uważam, że „The Division 2” to doskonały przykład rewelacyjnej ścieżki dźwiękowej, świetne przeplatania się muzyki z otoczeniem. Cooler Master MH752 podkreślają klik pustego magazynku oraz kroki poruszających się przeciwników. Ale to nie jest tak, że „7.1” sprawdza się zawsze. Nie widzę sensu z korzystania z tego trybu w trakcie słuchania muzyki. Lepiej wrócić do standardowych ustawień słuchawek.

Nie są złe. Uważam, że Cooler Master MH752 brzmią bardzo dobrze. Z mojej perspektywy, człowieka rozpieszczanego przez DailyWeb w przypadku słuchawek nie tylko gamingowych, brakuje im trochę średnich tonów. Przez co niektóre gatunki mogą wypadać płasko. Zauważyłem to w trakcie przesłuchiwania EPki „Rzeź” zespołu Egzekutor.

IMG 0550
Cooler Master MH752 cechuje niezły design.

Nie jest to duży problem, wystarczy sięgnąć po korektor dźwięku i spędzić moment na przesuwaniu suwaków. Ja jestem osobą, która ma własne presety do słuchania muzyki, więc dla mnie naturalne było to, że wprowadziłem kilka ulepszeń. Muszę przyznać, że Cooler Master MH752 potrafią grać głośno, nie gubiąc przy tym nut. Pogłaśnianie nie sprawia, że zaczyna dominować bas, nie pojawia się także charczenie przy wysokich tonach. Na moment rozkręciłem jest na maksimum w trakcie słuchania kawałka „SENNA” Cadence Weapon i świetnie sobie poradziły. Nawet przy dużej głośności nie zginął charakterystyczny beat tego utworu. Czy polecam te słuchawki audiofilom? Tak, z dużym ALE, ponieważ trzeba sięgnąć po equaliser, aby wycisnąć z nich pełnię możliwości.

Uważam, że Cooler Master MH752 to doskonały sprzęt dla graczy i bardzo dobry dla osób słuchających muzyki. Mnie elastyczność tych słuchawek zadowala. Chętnie spędzam w nich czas. Cenię je nie tylko za jakość dźwięku, ale także za wygodę i lekkość.