Marki coraz bardziej rozumieją ideę i potencjał, jaki tkwi w nowych mediach – z tym trudno się nie zgodzić. Niestety, niektóre z nich, projektując swoje kampanie zapominają o tym, by komunikacja prezentowana na różnych platformach medialnych była w miarę spójna. Mam nadzieję, że zmieni się to na przestrzeni najbliższych lat – już widać progres w tym kierunku. Idealnym tego przykładem może być Żubr. Nie, nie ten z DailyWeb. ;-) Ten, którego znacie jako markę produkującą złoty trunek.

Żubr w puszczy

Bardzo dużo czasu spędzam na Instagramie, przeglądając konta zarówno swoich znajomych, osób, które w jakimś stopniu mnie interesują oraz konta marek. Instagram często stanowi dla mnie inspirację, kiedy muszę przygotować coś kreatywnego, a pomysłów w głowie brak. Ale dziś nie o tym. Ostatnio natknąłem się na konto wspomnianego już producenta piwa. Puszcza Białowieska stała się tam tłem dla instagramowych historii Żubra, które – okraszone dwuznacznymi hasłami – zachęcają do odkrywania tajemnic natury. Zobaczcie sami:

🌲☁🍺🍺🌱 #Żubr pojawia się wieczorem. #bialowieza #natura #puszcza #bialowieska

Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika @zubr

Dodatkowo, przez takie połączenie zdjęć natury oraz elementu bezpośrednio kojarzonego z konkretną marką piwa (żubrem), konto to mogą śledzić nie tylko pasjonaci złotego trunku, ale także wielbiciele piękna natury. Dzika przyroda, unikalny ekosystem oraz wyjątkowy klimat stały się naturalnym siedliskiem dla tych majestatycznych ssaków. To puszcza jest miejscem, w którym możemy obserwować naturalny cykl zmieniających się pór roku, instynktowne zachowania dzikich zwierząt oraz dziewicze krajobrazy. Dzięki wykorzystaniu tych aspektów w instagramowej komunikacji, marka zapewne przyciągnie nowych klientów, będących także miłośnikami piękna przyrody.

Kontynuacja komunikacji

Warto wspomnieć, że takie wykorzystanie Instagrama to kontynuacja charakterystycznych już reklam telewizyjnych oraz rozszerzenie działań prowadzonych na Facebooku. Puszcza Białowieska, na straży której stoi Żubr, jest główną, integralną częścią przekazów – jest ona obecna zarówno na Instagramie, w telewizyjnych spotach i na Facebooku. Robią to dobrze – nie wiem, jak Wam, ale mi aż chce się oglądać reklamy Żubra. Wyróżniają się wśród wszystkich innych w telewizji – za to wielki plus. Mam nadzieję, że inne marki wezmą przykład z Żubra i zbudują spójną komunikację opartą na jednej opowieści – kilka ma taki potencjał, ale niestety nie wykorzystują w pełni jego możliwości.

Więcej zdjęć z instagramowych przygód żubra zobaczycie na oficjalnym koncie marki – @zubr. Jednocześnie zachęcam do śledzenia naszego profilu @dailywebpl – zdecydowaliśmy się korzystać z Instagrama jak ze Snapchata, sprawdźcie, czy damy radę! ;-)