Bot jako newsletter wiadomości sportowych, bot pomagający w znalezieniu pracy, bot szkoleniowy… jest ich po prostu mnóstwo!

Gdzie się nie obejrzymy, tam czycha już na nas sztuczna inteligencja. I wcale to nie dziwi. Jeden człowiek czy nawet kilku na raz, nie są w stanie „porozmawiać” z setkami czy tysiącami innych użytkowników sieci, w tak szybki sposób jak Bot – czyli program symulujący człowieka.

bot1
Autor: Konrad Rysuje (https://www.facebook.com/konrad.rysuje/)

Ostatnio o nim bardzo głośno i choć większość wie czym konkretnie jest, to jednak nie wszyscy wiedzą jak działa i jak go stworzyć. Na ratunek i ciekawy pomysł wpadła agencja Social Media Now, która postanowiła przeszkolić zainteresowanych, przeprowadzając szkolenie o bocie w formie…bota!

Czego nowego można się dowiedzieć? Na przykład tego ile procent odbiorców otwiera zwykły e-mailling, a ile wiadomość otrzymaną za pomocą Messengera. Wyniki są zdumiewające, bo w przypadku facebookowego komunikatora, aż 10-krotnie większe. Można się więc zacząć zastanawiać co zrobić i jak zacząć korespondować tą wirtualną drogą. I czy w ogóle wolno wysyłać wiadomości za pomocą takiej formy „mailingu”. Na te i inne pytania odpowiada Bot, opracowany przez agencję: Social Media Now.

Wystarczy się przywitać, wybrać jedną z opcji odpowiedzi i dzięki krótkiej rozmowie można dowiedzieć się więcej na temat podstaw tworzenia bota. Na każdego rozmówcę czeka też miła niespodzianka tuż przy końcu rozmowy.

bot2


Artykuł przygotowany przez Social Media Now.