W ostatnich dniach polski Internet nie milknie od zachwytów nad aplikacją Lensa AI, która przy wykorzystaniu SI jest w stanie wygenerować awatary powstałe na bazie naszych zdjęć. Efekt jest co najmniej oszałamiający.

Co jakiś czas w sieci pojawiają się aplikacje, które wywołują niemałe poruszenie wśród internautów. Pamiętam, kiedy zainstalowałem na smartfonie Primsę, która w artystyczny sposób przerabiała wrzucone przeze mnie ilustracje czy zdjęcia. Teraz kiedy o wykorzystaniu SI mówi się wyjątkowo często, do gry wchodzą kolejne, znacznie sprawniejsze w działaniu narzędzia. Aplikacja Lensa AI otrzymała właśnie funkcję o nazwie Magic Portraits, a temat rozszedł się po sieci wiralowo. Czy faktycznie jest się czym zachwycać? Postanowiłem to sprawdzić.

AI 2

Lensa AI generuje magiczne portrety i stanowi prawdziwy pokaz siły sztucznej inteligencji

Aplikacja jak aplikacja. Myślę, że wykorzystanie algorytmów AI/SI to przyszłość narzędzi do modyfikowania zdjęć czy tworzenia ilustracji. Oczywiście wszystko w formie, jakże popularnej w ostatnich latach subskrypcji. Lensa to tylko jeden z kroków. Program ma co prawda więcej funkcji, natomiast mnie zainteresowały przede wszystkim magiczne portrety. Jak działa rzeczone narzędzie?

Zasada jest prosta. Po wejściu w panel Magic Portraits należy zaimportować od 10 do 20 zdjęć twarzy, na bazie których powstaną magiczne portrety. Cześć z nich nawet nieźle oddaje realizm, natomiast większość jest inspirowana rysunkiem. Dla mnie wygląda to świetnie, ale atrakcyjność zdjęć będzie tu kluczowa. Sam nie wybierałem szczególnie długo użytych fotografii, dlatego też nie oczekiwałem cudów. Bardziej urodziwi użytkownicy mogą liczyć na więcej. Proces generowania portretów trwał u mnie 20 minut. Po wszystkim mogłem pobrać swoje 50 obrazów. Oto kilka z nich…

Tutaj dochodzimy do mniej przyjemnej kwestii. Aplikacja jest niestety płatna, ale możecie skorzystać z próbnego tygodnia, w którym nie poniesiecie opłat za użytkowanie. Nie oznacza to jednak, że Lensa AI pozwoli Wam stworzyć wspomniane ilustracje. To dodatkowo płatna opcja. Za 50 awatarów trzeba zapłacić w iOS 11,99 zł, ale usługodawca oferuje także paczki po 100 lub 200 awatarów, które kosztują odpowiednio więcej. Jeśli chcecie spróbować rozwiązania, koniecznie odwiedźcie repozytorium App Store i pobierzcie aplikację.

Marzysz o smartfonie iPhone 14 Pro? Nie kupisz go już w tym miesiącu, ale problem może dotyczyć również, stycznia i lutego