6.06.2024 15:00

Adata XPG Nia to konsola przenośna z przełomową technologią renderowania

Tegoroczne targi Computex w Tajpej były świadkami narodzin nowej fali urządzeń, które mogą zmienić oblicze mobilnego grania. Kilka wiodących firm technologicznych zaprezentowało tam swoje propozycje kompaktowych, przenośnych handheldów przeznaczonych dla graczy.

Adata2

Tegoroczne targi Computex w Tajpej były świadkami narodzin nowej fali urządzeń, które mogą zmienić oblicze mobilnego grania. Kilka wiodących firm technologicznych zaprezentowało tam swoje propozycje kompaktowych, przenośnych handheldów przeznaczonych dla graczy.

Zdecydowanie najciekawszą innowacją zastosowaną w Nii jest zmiennowymiarowe renderowanie (foveated rendering) ze śledzeniem ruchu gałek ocznych użytkownika. Kluczowym atutem tej metody jest możliwość renderowania obrazu w pełnej rozdzielczości jedynie w obszarze, na który aktualnie skierowany jest wzrok gracza. Pozostała część ekranu, znajdująca się w polu widzenia peryferyjnego, jest generowana z obniżonymi detalami. Taki zabieg pozwala znacząco zredukować obciążenie układu graficznego, a co za tym idzie – zmniejszyć zapotrzebowanie na moc obliczeniową i energię.

Gracie mobilnie?

Adata XPG Nia

Choć technologia śledzenia wzroku jest już z powodzeniem wykorzystywana w goglach wirtualnej rzeczywistości, jej implementacja w przenośnych komputerach może stanowić spore wyzwanie. W przypadku gogli obraz jest wyświetlany bardzo blisko oczu użytkownika, przez co duża część ekranu faktycznie znajduje się w obszarze widzenia peryferyjnego. Tymczasem małe ekrany przenośnych urządzeń są obserowane z większej odległości, co może sprawić, że obszary o obniżonej rozdzielczości będą bardziej widoczne. Mimo to rozwiązanie Adata ma potencjał, aby znacząco podnieść wydajność swojego urządzenia w porównaniu z klasycznymi metodami renderowania.

Kolejną ciekawostką jest możliwość rozbudowy pamięci operacyjnej Nii poprzez wymianę kompaktowych modułów LPCAMM2 LPDDR5X o łącznej maksymalnej pojemności 64 GB. Co istotne, proces ten będzie mógł zostać przeprowadzony samodzielnie, bez konieczności odsyłania urządzenia do serwisu. To niewątpliwy atut, który może znacznie wydłużyć przydatność Nii w miarę starzenia się podzespołów i rosnących wymagań najnowszych gier.

Pod względem podstawowej specyfikacji sprzętowej Nia nie odbiega zbytnio od konkurencyjnych konstrukcji. Podobnie jak większość zaprezentowanych na Computex przenośnych komputerów do gier, będzie on wyposażony w energooszczędny, mobilny układ AMD z najnowszej architektury Zen 4 linii Phoenix. Wyjątkiem jest tu jedynie model MSI Claw, którego producent zdecydował się na podzespoły Intela z serii Lunar Lake.

Co ciekawe, zarówno Asus, jak i MSI oraz Zotac postanowiły dodatkowo ulepszyć możliwości przesyłania obrazu w swoich urządzeniach poprzez zastosowanie portów USB-C ze zintegrowanym DisplayPortem. Rozwiązanie to umożliwi nie tylko podłączanie zewnętrznych monitorów, ale również zasilanie wydajniejszych kart graficznych za pośrednictwem dedykowanej stacji dokującej. Dla graczy ceniących wysoką jakość i płynność obrazu może to być istotny argument przemawiający na korzyść tych modeli.

Choć zaprezentowane na Computex urządzenia budzą spore zainteresowanie, ich faktyczny sukces rynkowy wciąż pozostaje kwestią otwartą. Z jednej strony kompaktowa forma i mobilność sprawiają, że stanowią one atrakcyjną alternatywę dla klasycznych laptopów i konsol. Z drugiej jednak, ich możliwości mogą być ograniczone przez kwestie takie jak efektywne chłodzenie, żywotność akumulatorów czy osiągalna wydajność.

Zotac Zone z nową wizją mobilnego grania

Zotac Zone z nową wizją mobilnego grania

Gorączka przenośnych konsol do grania sięga zenitu, a rywalizacja pomiędzy nowymi mobilnymi potęgami z Windowsem na pokładzie zdaje się nie mieć końca. Asus i MSI poderwały rynek swoimi topowymi modelami…

Firmy takie jak Adata, Asus, MSI i Zotac niewątpliwie dostrzegają potencjał rynku mobilnego grania i wprowadzają innowacyjne rozwiązania mające podnieść atrakcyjność tego typu sprzętu. Pozostaje mieć nadzieję, że zostaną one równie ciepło przyjęte przez samych graczy. Obserwując ogromny sukces przenośnych konsol Nintendo Switch i Steam Decka, można przypuszczać, że rynek będzie się nadal dynamicznie rozwijał. Jaka przyszłość czeka więc nowatorskie konstrukcje typu XPG Nia? Tego dowiemy się w 2025 roku.

Kwestią otwartą pozostaje na razie cena, jakiej Adata zamierza zażądać za swoją przenośną konsolę. Biorąc pod uwagę rozwiązania zastosowane w Nii, takie jak wsparcie dla zmiennowymiarowego renderowania ze śledzeniem wzroku czy możliwość rozbudowy pamięci, trudno spodziewać się niskich kosztów zakupu. Z drugiej strony, producent nie może pozwolić sobie na zbyt wygórowaną cenę, która mogłaby skutecznie zniechęcić potencjalnych klientów. Będzie to więc wyścig z czasem – im bliżej daty premiery, tym większa presja na podjęcie optymalnej decyzji cenowej uwzględniającej aktualne trendy rynkowe. Prawdopodobnie poznamy ją dopiero na kilka miesięcy przed wprowadzeniem Nii do sprzedaży. A będzie to z pewnością jedna z najważniejszych przesłanek determinujących sukces lub porażkę tego urządzenia.