11.10.2013 13:00 | Aktualizacja: 26.01.2023 8:23

A u nas w Trójmieście za 10tys. lajków menadżerka klubu stanie za barem… w bikini

Żebrolajki to zjawisko właściwie ostatnio dość powszechne. Celem jest zawsze uzbieranie największej liczby polubień strony, marki lub produktu. O ile jest to zjawisko dość pretensjonalne, o tyle jeśli jest zrealizowane z odrobiną kreatywności, to właściwie może być i ciekawe. Ciężko ocenić czy poniższa historia do kreatywnych należy, jednak najważniejsze że cel został osiągnięty.

859788 10202167907780553 1072066438 o scaled

Lokalny trójmiejski serwis internetowy pod nieoczywistą nazwą Trójmiasto.pl opublikował ciekawy materiał, z którego wynika, że menadżerka jednego z sopockich klubów… ma przerąbane. Za sprawą żebrolajkowego ogłoszenia, na zasadzie którego za osiągnięcie puli lajków, stanie ona za barem w bikini, razem ze swoimi współpracownikami. Tak się składa, że przegrała i dzisiaj będzie można zobaczyć ją za barem ;-) Dla zainteresowanych, więcej o zaskoczonej menadżerce tutaj.

Oceniając całą akcję, może i nie była kreatywna do granic możliwości, właściwie nawet nie wiem czy w jakikolwiek sposób ma coś wspólnego z kreatywności, niemniej cel został osiągnięty z marketingowego punktu widzenia. Lokalne media huczą a ja dowiedziałem się, że jest taki lokal jak Mewa Towarzyska. Cel uświęca środki ;-)