Coraz częściej nie mamy czasu nie tylko na swoje pasje, ale mamy go coraz mniej również na…zakupy. Czynność do tej pory tak prozaiczna zaczęła przysparzać ludziom więcej problemów. Powodem jest fakt, że takie stacjonarne zakupy są czasochłonne – nawet podążanie według listy się nie sprawdza. Zawsze dorzucimy do koszyka rzeczy po które nie przyszliśmy. Szopi.pl, polski serwis zakupowy znalazł na to sposób!

Szopi, wraz ze swoim partnerem, firmą LogLab pracuje nad pierwszym w Polsce interfejsem opartym na sztucznej inteligencji. Brzmi ciekawie? To dopiero początek!

Czym dokładnie jest szopi i O co dokładnie chodzi?

Szopi, to zakupowy i technologiczny start-up. Bot, nad którym pracuje firma umożliwi zamawianie zakupów spożywczych dzięki konwersacji na komunikatorze, np. Facebook Messenger. Dzięki temu proces zakupowy zostanie przyspieszony, a docelowo interfejs, na podstawie historii zakupów, będzie podpowiadał, co wrzucić do koszyka. Z czasem Bot ma zyskać również możliwość obsługi głosowej – mówi Wam coś Alexa?

Chcesz przeszkolić się z tworzenia Botów? Przejdź przez szkolenie w formie…bota! 

Dietetyk i somelier w jednym

Szopi Bot zostanie wyposażony w wiedzę z zakresu dietetyki. Zamówi dla nas zakupy dopasowane do naszych indywidualnych preferencji, celów dietetycznych oraz stanu zdrowia. Dodatkowo bot będzie znał wiele przepisów kulinarnych, dzięki czemu bez problemu poleci nam coś, co będzie dopasowane nie tylko do stanu zdrowia, nastroju czy wymagań, ale i zawartości naszej lodówki! Nie będzie dla niego również problem dobranie odpowiedniego wina do posiłku i…żebyśmy mogli się tym bez problemu cieszyć zamówi wszystkie najpotrzebniejsze produkty prosto do domu.

Jak to będzie działało?

Zakupy przez Szopi Bota odbywały się będą na zasadzie konwersacji na czacie. Dzięki zastosowanym metodom przetwarzania języka naturalnego taka rozmowa będzie mogła być zdecydowanie bardziej zbliżona do rozmowy z konsultantem w sklepie. Szopi Bot poprzez mechanizmy uczenia maszynowego wraz z kolejnymi przykładami będzie się uczył użytkownika, jego preferencji, a każde kolejne użycie będzie coraz lepiej dopasowane do potrzeb odbiorcy.

Szukasz pracy? Bot pomoże Ci ją znaleźć

W jakich sklepach opcja będzie możliwa?

Klienci będą mogli kupić towary z dyskontów, które nie mają własnych sklepów internetowych. Mowa tu na przykład o sklepach takich jak: Lidl, Biedronka, Tesco, Piotr i Paweł, Saturn czy Media Markt. Dodatkowo, w zależności od miasta, możliwe będzie zamówienie towarów także z niewielkich, lokalnych sklepów oraz aptek i dostarczenie ich…nawet w godzinę!

Kiedy zyskamy możliwość przetestowania bota?

Nie tak szybko…

„W przeciągu 4-5 miesięcy planujemy wypuścić pierwszą działającą wersję bota. W dalszej części przewidziane jest ok. 10 miesięcy intensywnej pracy, w trakcie której wypuszczane będą kolejne wersje bota. Następne wersje oparte będą o coraz większą ilość danych zebranych w ramach różnych eksperymentów oraz o rozmowy klientów z poprzednimi wersjami bota” – tłumaczy Jan Potworowski, prezes LogLab.

Poczekamy, ale…chyba warto! Jeżeli jest system, który będzie w stanie dopasować się do użytkownika przynajmniej na części płaszczyzn i ułatwić mu codzienne funkcjonowanie, to ja nie mam nic przeciwko! Zobaczymy jednak gdzie nas to wszystko zaprowadzi – z niecierpliwością czekam na efekty tej współpracy!