Co sprawia, że strona nie jest atrakcyjna użytkownika? Co sprawia, że szary Kowalski, po chwili przebywania na Twojej stronie stwierdzi, że ona go bardziej drażni, jak pozwala na znalezienie właściwych informacji?
Jest oczywiście szereg badań na ten temat, parametr „współczynnika odrzuceń” doczekał się, podejrzewam, niejednej pracy doktorskiej. Nie chcę się dzisiaj tutaj zagłębiać w szczegóły. Chcę w prosty, przejrzysty sposób zakomunikować, co strony dalej robią źle. Oto 4 rzeczy, które irytują najbardziej.
Newsletter
Bądź jakiekolwiek inne okno informacyjne uniemożliwiające mi dalsze czytanie artykułu. Do ciężkiej cholery, czytam coś czego potrzebuję, bądź przeglądam sieć dla przyjemności i nagle wszystko zamiera, bo ktoś chce mnie zwabić do swojego newslettera. Poważnie? Tym chcesz mnie przyciągnąć?
Brak informacji kontaktowych / Źle przedstawiona informacja
Szukałam ostatnio na stronie ubezpieczyciela informacji nt. numeru kontaktowego. Potrzebuję zrobić badania.
Ubezpieczyciel oferuje różnego rodzaju pakiety – samochód, rodzina, życie, dom, zdrowie. Na jego stornie bezpośrednio – u samej góry – poprawnie, widnieje numer ogólny infolinii. Dzwonię.
Okazuje się, że ogólna infolinia dotyczy WYŁĄCZNIE pakietu samochód / wezwanie pomocy. Idę do zakładki kontakt.
Tam znowu tylko wyżej wymieniona infolinia, bądź zamówienie kontaktu.
Dalej nie znajduję tego, o co mi chodzi.
Wchodzę w sms.
Ale RÓWNIEŻ nie ma ani pół komunikatu, że skontaktuje się ze mną konsultant by omówić ze mną zrobienie badań. Jest tylko ze dostane ULOTKĘ słowną, ktoś mnie poinformuje o ubezpieczeniach zdrowotnych.
Nagrzebałam się, a przecież było oczywiste, że muszę wejść w
Strona główna
»
Obsługa klienta
»
Opieka medyczna
»
Jak umówić badaniaI znaleźć między wierszami maleńki numer telefonu.Drogi ubezpieczycielu. Albo główna infolinia jaką podajecie będzie obsługiwać w prosty sposób wszystkie warianty waszych usług ( i ktoś zwiędnie zanim wystuka w telefonie z kim i w jakiej sprawie chce się połączyć), albo podajcie wszystkie numery waszych infolinii w jednym miejscu, podpisując INFOLINIA -> PAKIET.
Wrrrr……
Linki do portali społecznościowych
Czy tylko ja to widzę, że istnieją jeszcze strony www które będą nas atakować zewsząd pociskami POLUB NAS, Tweet, Google + (to jeszcze wogóle żyje??)?
A jeśli nie polubisz w odpowiedniej ilości wszystkiego na stronie? Wrzucimy Ci jeszcze newsletter.
Patrz punkt 1.
Zbyt wolne ładowanie stron
Ten problem na szczęście zanika, jednak dalej spotykam się z często (o zgrozo) z landing page’ami jakiegoś małego produktu, które mają loader.. Ja rozumiem, ok, jeśli strona ma niesamowicie dużo bajerów, wodotrysków, jeszcze żyje na niej parallax, tylko pytanie… czy jest to potrzebne?
A jeśli jest? Może istnieje jednak szansa optymalizacji tego w taki sposób, by człowiek w XXIw w domu czy biurze, ze światłowodem mógł załadować nieskomplikowaną stronę WWW bez oczekiwania na nią?